Non nobis Domine, non nobis, sed nomini Tuo da gloriam!


Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę!

Psalm 115,1



kontakt z autorem: templariusz1118@gmail.com


Zapraszam do współpracy i komentowania.

czwartek, 15 sierpnia 2013

Krótki wstęp do historii Zakonu (...). - Część IV.

   Czwarta już część zapoczątkowanego przeze mnie wątku historycznego o początkach Zakonu Templariuszy. Krótki wstęp ma na celu zapoznanie czytelników z ogólnym zarysem historycznym Zakonu Templariuszy oraz umiejscowieniem w odpowiednim miejscu i czasie opisywanych zdarzeń. Nieco później postaram się przedstawić bardzo szczegółowo historię Zakonu oraz możliwie głęboko rozwinąć najciekawsze wątki i zdarzenia. Po tym artykule znajdą tutaj Państwo informacje szczegółowe o historii Zakonu. Myślę, że o ile ten Krótki wstęp do historii Zakonu Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona mógł zadowolić i nasycić przeciętnego odbiorcę, potrzebującego jedynie krótkiej odpowiedzi na pytanie "kim byli i co robili Templariusze", tutaj zakończy swoją wędrówkę w pełni usatysfakcjonowany. Jednak liczę, że w dalszą wędrówkę uda się ze mną garstka ludzi, którzy chcą rozwikłać zagadkę tych niezwykłych Soldatos del Dios - Żołnierzy Chrystusa.

     

 Historia Zakonu Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona w Jerozolimie

 

     Zakon Templariuszy powstał w 1118 roku. Pierwszym Wielkim Mistrzem i jednocześnie założycielem był Hugo de Payens. Ostatnio dywagacje na temat krótkiej historii Zakonu zakończyłem w 1147 roku, pisząc o kolejnych nadaniach, jakie Zakon otrzymywał od licznych władców królestw czy mniejszych hrabstw. Powiedziałem także, że Zakon cieszył się rosnącym ciągle poparciem zarówno wśród władzy świeckiej jak również poddanym. Zajmowali się ochranianiem nie tylko ludności chrześcijańskiej ale też muzułmańskiej, co było pewnego rodzaju nowością w tamtym okresie. Nie wszyscy jednak podzielali optymizm i bardzo ciepłe uczucia żywione w stosunku do Zakonników. Duchowieństwo, zwłaszcza na terenach, gdzie Zakon otrzymywał nominację i wyjęcie spod jurysdykcji biskupiej bywało mocno zazdrosne, co musiało w efekcie doprowadzić do jakichś konfliktów na tej linii.


     Rok 1291 przynosi upadek Jerozolimy w efekcie czego Templariusze utracili swoją siedzibę. W tym samym roku przenoszą się na Cypr a następnie do Francji.

Filip IV Piękny
Jakub de Molay
- Wielki Mistrz Zakonu Templariuszy
     Pojawia się problem w momencie kiedy francuski król Filip IV Piękny zadłuża się u braci zakonnych na ogromną sumę. Chcąc odciąć się od spłaty długu, 13 października 1307 roku w piątek, uwięził członkówzakonu przebywających we Francji. Filip IV zarzucił Templariuszom, herezję, świętokradztwo, innowierstwo, czary, rozpustę, kult bożka Bafometa, odstępstwo od wiary oraz spiskowanie z Saracenami. Po procesie, trwającym do czerwca 1311 roku, będący pod wpływem królów Francji sobór w Vienne zdecydował o kasacie Zakonu Templariuszy. Majątki na terenie Francji zostały skonfiskowane a wielu
Templariuszy poniosło śmierć przez spalenie na stosie. Również Wielki Mistrz Jakub de Molay i 54 innych dostojników zakonnych.*
   
Papież Klemens V
     W 1312 roku (prawdopodobnie 3 kwietnia), papież Klemens V, pod naciskami Filipa VI Pięknego wydał bullę Vox in exscelso, którą zawiesił Zakon Templariuszy. Ostatecznie jednak Templariusze zostali uniewinnieni z zarzutów o herezję. Po zawieszeniu zakonu, jego dobra zostały przekazane Joannitom, poza dobrami przejętymi przez Filipa IV. Część majątku przejęli również lokalni władcy.
    
     W Portugalii pozwolono Rycerzom - Zakonnikom na utworzenie nowego zgromadzenia - Zakonu Rycerzy Chrystusa, który z czasem został przekształcony w świecki Zakon. Zakon odgrywał istotną rolę w Portugalii. Majątek zakonny był wykorzystywany do finansowania wypraw zamorskich, a jego członkowie brali udział w wielkich odkryciach geograficznych oraz przyczynili się do budowy imperium kolonialnego Portugalii. Do zakonu należeli znani z historii książę Henryk Żeglarz oraz król Portugalii Jan II. Na początku XVI w. zakon miał 454 komandorii w Portugalii, Afryce i Indiach.

     Stworzenie tego zakonu (Zakonu Rycerzy Chrystusa) było możliwe dzięki wyjątkowym stosunkom Templariuszy z władcami Portugalii. Wcześniej zakonnicy składali tam przysięgę na wierność królowi, co uzależniało Templariuszy od władzy królewskiej. Dzięki temu cieszyli się licznymi przywilejami i protekcją kolejnych władców Królestwa Portugalii. Podobnej sytuacji nie możemy jednak doszukiwać się w innych królestwach, gdzie Zakon nadal podlegał jedynie papieżowi. Aragoński majątek Zakonu Templariuszy został przekazany nowo utworzonemu Zakonowi Rycerzy z Montesy.    

     Nie wszędzie jednak kasata Zakonu Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona przebiegła bezkonfliktowo i bezkrwawo. Zbrojny opór (jak na rycerzy przystało) stawili rycerze aragońscy i cypryjscy. Templariusze z Niemiec stawili się przed władzami świeckimi w pełnym rynsztunku bojowym, dzięki czemu uniknęli aresztowania.

     Liczebność Zakonu w kolejnych latach wahała się znacznie. Tuż przed upadkiem zakon liczył około 4500  zbrojnych, z czego 2000 przebywało we Francji a pozostałe 2500 poza jej granicami w różnych państwach i regionach. W skład Zakonu wchodziło około tysiąca dostojników - braci-rycerzy, postawionych najwyżej w hierarchii Zakonu. Pozostali bracia zakonni to bracia służebni, rzemieślnicy i kapelani-duchowni.



Tak w skrócie przedstawia się historia Zakonu  Templariuszy, Zakonu Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona w Jerozolimie. W kolejnych artykułach przedstawię bardzo szczegółową wizję wydarzeń. Te wymienione tutaj w czterech częściach miały jedynie usystematyzować ogólną wiedzę oraz umiejscowić nam Templariuszy w miejscu i czasie.


* Pojawiają się spekulacje, czy na pewno wszyscy zakonnicy zginęli. Znana jest teoria wg której Templariusze zostali uprzedzeni o mającym nastąpić aresztowaniu i grupa konnych rycerzy w liczbie około 40 opuściła centralny ośrodek zakonny  udając się w nieznanym kierunku. Mogło by to wyjaśnić fakt, że po zajęciu majątków ziemskich Templariuszy nie odnaleziono ich skarbów, których miało być bardzo wiele i które miały doprowadzić do takiego czynu Filipa IV Pięknego, który potrzebował złota.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz